Tegoroczny wrzesień nad morzem obłaskawił największych malkontentów. Jest ciepło i słonecznie.  Mimo to nadmorskie uliczki wyludnione, a większość knajpek zamknięta na głucho. – Nie będzie turystów, jeśli pensjonaty i restauracje będziemy zamykać już pod koniec sierpnia, musimy coś zaoferować – mówi Krzysztof Kubacki, prezes Trzebiatowskiej Organizacji Turystycznej „Ujście Regi”, która po raz drugi zainicjowała akcję 50% nad Bałtykiem.

Długi sezon – magiczne zaklęcia

W iluż dysputach na szczeblach oficjalnych i tych mniej odmieniano przez przypadki magiczne hasło, które tak lubimy nad Bałtykiem – „wydłużony sezon”. Jesień pełna turystów na nadmorskich bulwarach – tak chcieliby wszyscy – i samorządowcy i gestorzy bazy noclegowej. Tymczasem już pod koniec sierpnia, właściciele mniejszych obiektów, a także knajpek, smażalni zamykają na głucho swoje lokale. – W połowie września po Niechorzu, Rewalu i wielu innych wiatr hula. No może w Pobierowie jeszcze znajdzie się znajdzie – narzeka Marta Kowalewska z Poznania, która właśnie teraz spędza swój urlop nad Bałtykiem. Mogła pojechać w góry, gdzie o tej porze roku na cepra czekają z otwartymi ramionami. Wybrała morze. Szum fal, plaża i smaczna rybka. Z tą ostatnią to już jednak problem, bo większość smażalni już nie działa. – To zamknięty krąg. Zamykamy obiekty, bo nie ma turystów. Nie ma turystów, bo nie mają gdzie zjeść ryby czy gofra, albo wybrać się na lampkę wina. Nie oferujemy żadnych atrakcji – tłumaczy Krzysztof Kubacki, prezes TOT „Ujście Regi”, która w najbliższy weekend (19 – 20 września) organizuje akcję „Ujście Regi za 50%”.

Nie odkryli Ameryki

- Weekendy za 50% to akcja, którą od lat robią turystyczne gminy w całej Polsce – przekonuje Kubacki. – Nie szukając daleko, Kołobrzeg w październiku będzie miał swoją piątą bodaj odsłonę akcji, w którą włączają duże hotele, Uzdrowisko Kołobrzeg, ale także restauratorzy– wylicza prezes TOT, dodając, że „Ujście Regi” już po raz drugi zaprasza turystów do Mrzeżyna na weekendowy pobyt za 50%. – Lista obiektów, które się do nas przyłączyły z roku na rok wydłuża się (ujscieregi.pl). I co ważne mamy w swoim gronie także gospodarstwa agroturystyczne oddalone od morza o kilometr czy dwa. A promocję tego przedsięwzięcia rozpoczęliśmy już wiosną na targach w Chorzowie – dodaje.

Ilu turystów skorzysta z tańszych noclegów? W ubiegłym roku było to około 700 – 800 osób. Tyle kuponów zostawili goście w ośrodkach i knajpkach, które brały udział w akcji. Spośród nich na zachętę losowano tygodniowy nad morzem. – Teraz też tak będzie. Mamy do rozlosowania pobyt tygodniowy dla dwóch osób w przyszłym sezonie. Zapraszamy także na Galę Muzyki Biesiadnej do Mrzeżyńskiego Centrum Sportu – mówi Kubacki.

Tymczasem u innych

- Zamieściłam ofertę wrześniową z blisko 40% obniżkami na stronie eholiday.pl To pobyty dla 2, 3 i 4 osób a telefon dzwoni bardzo rzadko – mówi Justyna Teper, właścicielka pensjonatu „U Kingi” w Dziwnowie. – Mimo, że jest tak piękna pogoda turystów jak na lekarstwo. Dziwnów już zapadł jakby w zimowy sen, większość knajpek zamknięta, a goście, mimo, że wybierają pobyt jesienny też szukają jakiś atrakcji. Chętnie przyłączyłabym się do takiej wspólnej akcji „50% nad morzem”, gdyby ktoś taką zorganizował w Dziwnowie – dodaje. W gminie Rewal też jakby sennie. Poza dużymi obiektami całorocznymi, niewiele tu miejsce, gdzie uświadczysz kwaterę ze zniżką. Na branżowych stronach booking.com czy eholiday.pl zaledwie kilka propozycji pobytów wrześniowych przyciętych o 50% procent. – Wygląda to trochę tak, jakby w Rewalu się już wszyscy dobrze w sezonie zarobili, więc nikt już nie szuka klientów na jesień – mówi pani Marta, która dość długo szukała ciekawej oferty. Wójt Robert Skraburski tłumaczy, że w najbliższych dniach będzie robił konsultacje wśród przedsiębiorców. To od nich będzie zależeć, czy gmina zachce włączyć się do akcji.

gryfickie.info