Seniorki Jedynki Trzebiatów wygrały w pierwszym meczu półfinałowym Mistrzostw Polski grając z Podhalem Nowy Targ. Niezwykle ważne zwycięstwo na drodze do upragnionego tytuły mistrzowskiego, cieszy podwójnie. Podopieczne Artura Cirockiego i Tomasza Bogdańskiego zwyciężyły bowiem, po raz pierwszy w historii z drużyną Podhala, aktualnych mistrzyń Polski

W poprzednim sezonie pierwszy zespół żeński z Trzebiatowa, z Podhalem Nowy Targ spotkał się w Wielkim Finale. Porażka w tym meczu dała zawodniczkom Jedynki tytuł wicemistrzyń i srebrny medal Mistrzostw Polski. W sezonie 2015/2016 los sprawił, że trzecia drużyna rundy zasadniczej – MLUKS Jedynka Trzebiatów już w półfinale zmierzyła się z drugą drużyną sezonu czyli Podhalem Nowy Targ.

Pierwszy mecz tej fazy, rozegrany w hali Mrzeżyńskiego Centrum Sportu, dla gospodyń rozpoczął się bardzo udanie. Po trafieniach Jutrzenki Cirockiej, Mai Mazur i Justyny Krzywak, seniorki Jedynki, już w pierwszej tercji prowadziły 3:0. Zdecydowana gra przeciwniczek przyczyniła się do szybkiego odrabiana strat. Jeszcze przed ostatnim gwizdkiem pierwszej części gry, Góralki zdołały „doskoczyć” na 3:2. W drugiej tercji kibice zgromadzeni na trybunach MCS nie zobaczyli ani jednej bramki. W trzeciej części gol co prawda padł, ale nie do tej bramki, do której spodziewali się sympatycy Jedynki Trzebiatów. Remis w regulaminowym czasie gry spowodował, że o wyłonieniu zwycięscy w tym meczu, miała zadecydować dogrywka. „Złotą bramkę” kończącą zmagania, po asyście Justyny Krzywak, zdobyła Patrycja Hliwa.

– Jesteśmy bardzo zadowolone, przede wszystkim z wyniku. W pierwszej tercji, gdzie miałyśmy nowe ustawienie gra nam bardzo fajnie wychodziła. W drugiej, musiałyśmy zagrać trochę inaczej i to nas pogubiło – po zakończeniu spotkania powiedziała Pamela Bogdańska, kapitan MLUKS Jedynki Trzebiatów. – W całym meczu dawałyśmy z siebie wszystko i stwierdziłyśmy, że nie możemy się poddać. Z Podhalem grałyśmy już wielokrotnie i za każdym razem przegrywałyśmy. Przed meczem powiedziałyśmy sobie – to jest ten mecz, to jest ten dzień i się udało – podkreśliła Bogdańska.

– Do tej pory nigdy nie udało nam się pokonać Podhala, ale historia lubi się powtarzać. W zeszłym sezonie nigdy nie pokonaliśmy Energy Gdańsk, udało się, a dzisiaj wygraliśmy z Podhalem. W drugim meczu na parkiecie w Nowym Targu nie będzie łatwo, ale damy z siebie wszystko – zauważył Artur Cirocki, trener MLUKS Jedynki Trzebiatów.