Dla podtrzymania wysokich standardów leczenia dzieci na oddziałach pediatrycznych i onkologicznych oraz dla godnej opieki medycznej seniorów – tak brzmi dewiza 23. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która rozegrany zostanie 11 stycznia 2015r. Pomimo, że do wielkiego finału jest jeszcze sporo czasu, sztab w Mrzeżynie jest już oficjalnie zarejestrowany, a wolontariusze gotowi do pracy.

Sztab WOŚP w Mrzeżynie przygotowuje się do drugiego udziału w finale. 5 listopada w Mrzeżyńskim Centrum Sportu spotkali się organizatorzy sztabu z wolontariuszami. – Dzisiejsze spotkanie było bardzo ważne, w czasie którego np. przygotowywaliśmy fotografię do identyfikatorów – powiedział Adam Dąbrowski szef sztabu WOŚP w Mrzeżynie, który wraz z Marcinem Szymanowiczem „ruszyli” zastępy ludzi dobrej woli do pracy na rzecz potrzebujących. – My tylko daliśmy impuls, a to wszystko zawdzięczamy dziesiątkom ludzi, którzy chcieli pomóc. Dziękujemy społeczności szkolnej, strażakom z OSP, wolontariuszom, wymieniać mógłbym bez końca – zaznaczył Szymanowicz.

W poprzednim finale w Mrzeżynie udało się zebrać ponad 22 tys. zł., to jak zaznaczają organizatorzy suma, która była zdecydowanie większa niż ta, na którą liczyli. – Już dzisiaj zwracamy się do sponsorów, którzy chcieliby nas wspomóc. Liczymy na Państwa pomoc i zaangażowanie – podkreślił Dąbrowski, który zdradza kolejny pomysł licytacji. – Już w poprzedniej edycji odbył się bieg, w czasie którego poszczególni zawodnicy, tak to określę zbierali kilometry. W nadchodzącym finale planujemy małe urozmaicenie. Zachęcamy ludzi dobrej woli do kupna tych kilometrów. Prosimy wszystkich potencjalnych sponsorów o określenie kwoty, jaką zapłacą za dany kilometr – wyjaśnia Adam Dąbrowski. Wolontariusze również nie próżnują. – W poprzednim finale było bardzo zimno, ale było super – powiedziała Patrycja Kostuś wolontariuszka, która i w tym finale zadeklarowała swoją pomoc. – Nie musieliśmy nawet podchodzić do ludzi, wszyscy z chęcią wrzucali pieniądze – dodaje Magda Adamczewska. – Jak tylko pojawiła się informacja, że w szkole odbędą się zapisy na wolontariusza, bardzo wielu naszych kolegów i koleżanek zgłosiło się bez zastanowienia. Każdy chce pomagać potrzebującym – zauważa Agata Górska.

lit – gryfickie.info