Tragiczne zdarzenia rozegrały się na krajowej szóstce na 70 km, w pobliżu zajazdu Europa w Modlimowie (gm.Płoty) Jadąca ze swoją 17 – letnią córką, mieszkanka Białogardu złapała pobocze, samochód wpadł w poślizg i uderzył bokiem od strony pasażera w nadjeżdżającego z naprzeciwka Citroena Berlingo. 42 – latka i jej córka, jadące Renault Clio nie miały żadnych szans, zginęły na miejscu. Kierujący Citroenem 55 – latek nie odniósł żadnych, poważniejszych obrażeń.
Do tragedii doszło na drodze krajowej nr 6 na wysokości Modlimowa o godzinie 18.40. Jadąca od strony Płot w kierunku Koszalina matka z córką nagle złapała pobocze. Renault Clio, którym jechały wpadł w poślizg i bokiem od strony pasażera uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka Citroen Berlino. 42 – latka i jej córka zmarły na miejscu. Kierujący Citroenem 55 – latek nie odniósł poważniejszych obrażeń. Początkowo nie chciał nawet, by udzielano mu pomocy. Ostatecznie ratownicy zdecydowali, że przetransportują go do szpitala w Gryficach. Mężczyzna to mieszkaniec Gdańska. Samochód, którym jechał, na co dzień wykorzystywany jest, jako auto pilotujące przewozy wielkogabarytowe. Tym razem, Citroen nie pilotował żadnego pojazdu. Okoliczności zdarzenia bada policja. Wszystko wskazuje jednak na nieszczęśliwy wypadek.
gryfickie.info