Trafić w „10” jadąc w pełnym galopie, tej sztuki potrafią dokonać tylko nieliczni łucznicy w Polsce, którzy spotkali się w Mrzeżynie na dwudniowych zawodach łucznictwa konnego w Polsce.

 – To bardzo widowiskowa konkurencja. Trafić w sam środek tarczy jadąc w pełnym galopie, potrafią tylko nieliczni – powiedziała Iwona Pikuła, właścicielka stajni Pestka w Mrzeżynie, gdzie już kolejny raz odbywały się warsztaty łucznictwa konnego. Jak zaznaczyła Pikuła w tym roku udział w zawodach wzięli już ci najlepsi w Polsce. – W poprzednich latach zapraszaliśmy amatorów do rywalizacji, tych oczywiście, którzy potrafią już jeździć na koniu. W tym roku udział wzięli ci najlepsi jak np. Michał Piasek, który jest aktualnie drugim łucznikiem konnym w Polsce – powiedziała Iwona Pikuła. W zawodach wzięło udział 10 zawodników z całej Polski. Wygrał Michał Piasek na Nitrze, II miejsce zajął Borys Zalewski na Willow i zaś III miejsce Agata Witkowska na Rico. Jak podkreślają organizatorzy, uczestnicy zawodów byli pod wrażeniem Mrzeżyna i zapewne będą chcieli przyjechać tu w przyszłym roku. – Za rok planowane są zawody w tej samej formule ale już w rankingu ogólnopolskim. Naszym priorytetem w przyszłym roku będzie możliwość zorganizowania całej imprezy na plaży jak oczywiście zdobędziemy odpowiednie pozwolenie – zdradziła Pikuła.

 Foto: Stajnia Pestka, Damian Grabski, Dariusz Dziśko