Czterech mężczyzn, 11 grudnia, rozpoczęło przemarsz świętego Józefa. Idą plażą ze Świnoujścia do Mrzeżyna na pamiątkę wędrówki świętego Józefa z brzemienną świętą Maryją do Betlejem.
– Chcemy w ten sposób oddać hołd świętej Rodzinie oraz poświęcić czas wędrówki na kontemplację i modlitwę o dar bycia dobrym mężem i ojcem – powiedział Aleksander Banaszak organizator wędrówki.

– Mamy do przejścia spory kawał drogi. Dzień pierwszy to około 35 kilometrów. Dzień drugi to około 30.Trzeciego dnia zamierzam przejść już tylko 15 kilometrów – zaznacza Aleksander Banaszak organizator przemarszu świętego Józefa. Czterech mężczyzn, 11 grudnia, wyruszyło w podróż ze Świnoujścia do Mrzeżyna. – Plaża i warunki na niej panujące zimą idealnie obrazują życie. Niejednokrotnie jest monotonnie, ciężko i „pod wiatr”. Przemarsz plażą ma być naszą próbą zmierzenia się w przenośni z problemami życia codziennego – dodaje Banaszak.

fot. www.facebook.com/Przemarsz Świętego Józefa