Przeszło 6 kilogramów środków narkotycznych o łącznej czarnorynkowej wartości ponad 318 tysięcy złotych przechwycili w czwartek (24 września) w Płotach i Gdańsku funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Z informacji przekazanych przez por. Andrzeja Juźwiaka rzecznika prasowego Komendy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, wiemy, że w czasie zatrzymania do kontroli drogowej w Płotach w pojeździe marki audi, którym podróżowali dwaj mieszkańcy powiatu gryfickiego, strażnicy graniczni znaleźli sześć foliowych worków z białą substancją. Wstępne badanie wykazało, że jest to pochodna mefedronu. Do posiadania dopalaczy przyznał się 33-letni pasażer samochodu. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie mężczyzny, gdzie dodatkowo znaleźli 200 tabletek z napisem „Kamagra”. 33-latek został zatrzymany, zabezpieczono również środki odurzające i samochód, którym je przewożono.

Natomiast w Gdańsku funkcjonariusze miejscowej Placówki Straży Granicznej znaleźli u 33-latka marihuanę i amfetaminę o czarnorynkowej wartości blisko 6 tysięcy złotych. Najpierw pies służbowy wskazał na znajdujący się pomiędzy fotelami zatrzymanego do kontroli drogowej pojazdu woreczek, jak się okazało – z marihuaną. Strażnicy graniczni zdecydowali więc o przeszukaniu mieszkania 33-latka. Miał w nim 26 porcji marihuany i woreczek ze 112 gramami amfetaminy. Narkotyki zabezpieczyła Straż Graniczna z Gdańska, która prowadzi dalsze postępowanie w tej sprawie