53 – leni pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Jarominie w nocy z środy na czwartek zaatakował innego chorego, wbijając mu nóż w skroń. Rannego przewieziono do szpitala wojewódzkiego w Gryficach, gdzie przeszedł operację. Jego stan jest ciężki. Napastnik został przewieziony do szpitala psychiatrycznego. Okoliczności zdarzenia bada gryficka prokuratura.

- Na razie ustalamy okoliczności samego zdarzenia. To najważniejsze. Na późniejszym etapie postępowania zbadamy, czy nie doszło do zaniechania obowiązków służbowych – tłumaczy Anna Brzózka, Prokurator Rejonowy w Gryficach, która potwierdza, że zdarzenie, do jakiego doszło przed północą w środę DPS w Jarominie nie było samookaleczeniem.  60 – letni pensjonariusz nie ranił się nożem sam. Zaatakował go inny chory, z którym poszkodowany przebywał na oddziale dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Mężczyźni spali w jednym pokoju. Trzeci pensjonariusz nie słyszał, żeby chorzy się kłócili. Spał mocno, odurzony lekami, który przyjął na wieczór.

Ostatni obchód robiono około godziny 22.00. Kolejna kontrola była planowana pomiędzy północą a godziną pierwszą nad ranem. W międzyczasie pracownicy dyżurujący zauważyli zakrwawionego i rannego mężczyznę. Wezwano natychmiast pomoc. Chory został przewieziony do szpitala w Gryficach, gdzie przeszedł operację. Nóż był wbity do połowy ostrza w skroń. Stan 60 – latka jest ciężki. Wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną.

Z informacji, do jakich dotarło gryfickie.info, 53 – letni chory, który zaatakował 60 – latka, od jakiegoś czasu nosił przy sobie nóż, lubił ubierać się w odzież wojskową.  Ranny też bywał agresywny, miewał częste ataki złości.

gryfickie.info

fot. czytelnik