330 litrów zupy rybnej, blisko 1500 porcji aromatycznej strawy rozdano podczas II edycji Festynu Rybnego na Pomorskiej Drodze św. Jakuba, który odbył się 15 sierpnia w porcie morskim w Mrzeżynie. Każdy mógł również posmakować wędzonej rybki, wybornego śledzika i wsłuchać się brzmienia morskich ballad.
– Głównym składnikiem naszej zupy jest dorsz i łosoś, ale zupka potrzebuje również wiele rożnych warzyw, przypraw i ziół – zdradził Jarosław Krawczyk, któremu to w tym roku przypadł zaszczyt przygotowania przysmaku, który królował w czasie Festynu. – Wydaje mi się, że i tak już dużo powiedziałem, ale nie mogę zdradzić całego przepisu, bo jest on wyjątkowy i specjalnie przygotowany na tą okoliczność – podkreślił kucharz. – Zupka jest bardzo dobra, bardzo smaczna. Gatunkowo „broń Boże” nie umiem rozpoznać jaka tam jest ryba, ale wiem, że jest to odpowiednie danie, które każdy powinien spróbować w tym klimatycznym miejscu – powiedział Andrzej, który do Mrzeżyna przyjechał aż z Lublina. W trakcie mrzeżyńskiego święta było coś dla każdego – uczta dla ciała i uczta dla ducha. Na scenie zaprezentowały się zespoły: Lord Sound of Queen & Rock Ballads 80, 4INT oraz Kabestan. Na stoiskach prezentowano najwspanialsze wyroby rękodzieła, ale również wiele rozmaitych potraw rybnych przygotowanych specjalnie dla odwiedzających Festyn Rybny. Skarby Bałtyku w najróżniejszych formach przygotowali właściciele smażalń z Mrzeżyna, członkowie Trzebiatowskiej Organizacji Turystycznej „Ujście Regi” – organizatora Festynu Rybnego. – Jest sporo straganów z rękodziełem, na stoisku TOTUR dużo ciekawych ofert pobytowych, oraz ofert spędzania aktywnego urlopu. Upatrzyłam już sobie parę rzeczy, i chyba namówię męża, żeby mi coś kupił – żartowała Magdalena Kowalska z Poznania.
