Zmarł drugi z mężczyzn, który w piątek wieczorem trafił do szpitala w ciężkim stanie, po tym, jak spożywał alkohol domowej produkcji. To kolejna ofiara. W szpitalu przebywa trzech pozostałych mężczyzn. Jak dowiaduje się nieoficjalnie gryfickie.info, mężczyźni pili z 25 – latkiem, który zatrudnił ich do budowy domu. Alkohol miał wytwarzać sam.
Z nieoficjalnych informacji, do których dotarło gryfickie.info wynika, że w niedzielę zmarł drugi z mężczyzn, którzy pili w piątek wieczorem alkohol domowej produkcji. Miał go wytwarzać 25 – letni mieszkaniec gminy Trzebiatów. To właśnie u niego czwórka zatrutych alkoholem pracowała przy budowie domu. W piątek na zakończenie tygodnia pracy, mieli wspólnie wypić. Po paru godzinach, mężczyzna odwiózł część pracowników do Brojc. Dwójka pozostałych, mocno odurzonych alkoholem spała w busie 25 – latka, który po zakończonym kursie, podjechał na posesję innego z pracowników w Gołańczy Pomorskiej. Po kilkudziesięciu minutach, pracodawca próbował obudzić mężczyzn. Nie reagowali. Zawiózł, więc ich natychmiast do stacji pogotowia w Trzebiatowie. Tu ratownicy podjęli reanimację. Jednego z mężczyzn nie udało się jednak uratować. Gdy, wypadki przybrały tak szokujący obrót, 25 – latek powiadomił pozostałych pracowników, pijących zrobiony przez niego alkohol. Oni także trafili natychmiast do szpitala. Ich stan jest stabilny i jak mówią lekarze, nie ma zagrożenia życia. Próbki alkoholu zostały wysłany do laboratorium toksykologicznego w Szczecinie.
gryfickie.info
26 komentarzy
kazik trzpis mówi:
„Doskonały” pracodawca! Oddać Rodzinie po całym tygodniu pracy ojca, męża, może syna w takim stanie…brak słów.
Joanna mówi:
o kogo chodzi?
Lusia mówi:
O mieszkańców trzebiatowa i Gołańczy pomorskiej
zix mówi:
pracodacodawca sam do ryja mu nie wlewal Panie Kaziu
kazik trzpis mówi:
Szanowny ZIX. Zgadzam się w pełni. Ale jeżeli osoba powiedzmy stawiająca ceni nas za pracę to na jej zakończenie wypłaca umówioną kwotę i dopiero wtedy chcąc wyrazić wdzięczność prezentuje np. po flaszce a co obdarowany z tym w domu zrobi to jego sprawa, zna swoje możliwości a w grupie łatwo o popisy „ile to ja mogę”. Znam to z praktyki i naprawdę jest miło gdy oprócz pieniędzy ktoś wyrazi wdzięczność choćby słowną.
max mówi:
juz szukacie winy pracodwca itp toc na sile nikt nikomu nie wlewal chyba tego trunku .
Wyrazy wspolczocia dla rodzin
fabian mówi:
Kazik uspokój się nie masz pojęcia o kim piszesz ani o czym mówisz… Gdzie tu napisane że alkohol postawił pracodawca? Poza tym nikt im do gardła nie wlewał pili z wyboru… jak ja piję to myślę o tym co wlewam w siebie. Alkoholizm to nie choroba to wybór każdego z nas i niech ludzie nie traktują tego jak choroby.
kazik trzpis mówi:
Fabian a powiedz gdzie jest napisane, że stawiały krasnoludki. A Ty skąd wiesz, że oni to alkoholicy. Pewnie uważasz, że zostawienie ich w samochodzie śpiących to też tylko ich wina i to że mogą się ciężko wychłodzić to też. Jest mowa o czymś innym a Ty o „moim spokoju”. Nie o mój spokój tu chodzi lecz o to by nie pochwalać takich form „płatności” bo cena jest za to zbyt wysoka.
FABIAN mówi:
A skąd wiesz że to była forma płatności? Być może dostali pieniądze za swoją prace a alkohol znalazł się tam w inny sposób? Czy ktoś napisał że stawiały krasnoludki? Czemu sensem waszych wypowiedzi jest pogrążenie pracodawcy skoro nawet nie znacie sprawy, nie znacie pracodawcy itd. LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ!TYPOWO POLSKIE WYDAWANIE WYROKÓW I OSĄDZANIE LUDZI NIE ZNAJĄC SPRAWY. Poza tym niezależnie od tego kto im postawił nikt im do gardła nie wlał.
inka mówi:
a skąd ten pan miał bimber. A tak prawdę mówiąc to wspaniały pracodawca, zamiast zapłacić za wykonaną pracę aby pracownik miał za co utrzymać rodzinę, to zafundował rodzinie na święta tragedię. To są metody jak podczas II wojny światowej to faszyści spijali ludzi aby lepiej nimi rządzić, a ten pan zrobił to samo spije to mniej zapłacę i pracownicy będą szczęśliwi bo pijani na kasę nie patrzą ile dostają. Wstyd młody człowieku. Będziesz teraz spokojnie i szczęśliwie z rodziną mieszkał w nowym domku. Przyczyniłeś się do śmierci dwóch ludzi, którzy mieli rodziny, swoje plany , a teraz odeszli przez ciebie człowieku. Gratulacje, spokojnych świąt.
tex mówi:
Inka,stawial inwestor ktory sam wyladowal w szpitalu i tez sobie zafundowal swieta,a pracodwaca to calkiem inna beczka.Ten artykul jest zle opisany a ciebie troche ponioslo…
czarny mówi:
Bimbrem jescze się nikt nie zatruł. To musiałobyć coś innego. Lewy alkohol – jakiś pewnie płyn do wycieraczek.
sąsiad z bliska mówi:
Jak czytam takie bzdury cyt.”Bimbrem jeszcze się nikt nie zatruł” to przestaję się dziwić że, w Trzebiatowie wybrano ponownie na burmistrza tego samego pana.
kazik trzpis mówi:
Bzdurą jest obwinianie jakiegokolwiek „wybranego Pana” za to. Co do zatrucia pełna zgoda. Nawet orzeszki ziemne potrafią uśmiercić gdy ktoś uczulony np. nie doczyta że jakaś ilość ich w danym produkcie jest. A i czasem takiej informacji nie ma.
Gryfita mówi:
Idź robić politykę pod innymi newsami. Albo kup sobie maść na ból dupy.
Kaja mówi:
No i tu się myli każdy z was.Pracodawca jest w porządku nie on stawiał .Dał zatrudnienie wielu z nich a czy szef zawsze jest na budowie?Każdego ma pilnować?On im nie dał alkoholu .Znam go i wiem że bardzo to bardzo porządny człowiek i bardzo to przeżywa.
Jakpo mówi:
Włącz rozum no chyba, że już za późno na to.
AAA mówi:
Pili bez toastów pewnie – a to szkodzi.
Anonim mówi:
nie zyje juz dwóch mieszkańcow golanczy pomorskiej
GG mówi:
Może z tego samego źródła co ten alkohol ?
Jeleń mówi:
To o to samo zdarzenie chodzi
jozin z bończy mówi:
To było ruskie paliwo lotnicze, a to mogą pić tylko rosjanie
Anonim mówi:
a ciekawe ja ty byś togo się napił nie widząc co pijesz cwaniaku
anioł mówi:
ciekawe jak ty byś się napił tego nie świadomie cwaniaku
Jakpo mówi:
Już się nawet nie chce czytać tych bezmyślnych komentarzy brak słów, nie udzielacie się skoro nie wiecie nic w tej sprawie, nie macie serca. Włączcie umysły bo widać zero inteligencji.
raf mówi:
pili alkohol na wiechcę w gminie gościno w Ołużnej u Lebiody!!!!!!!!!!!!!!