Była to bardzo pracowita Niedziela Wielkanocna dla strażaków z terenu Powiatu Gryfickiego, którzy wyjeżdżali aż 15 razy do palących się głównie traw i nieużytków rolnych.
Sucha i ciepła aura sprzyja pożarom głównie suchych traw i trzcin. W Niedzielę Wielkanocną pożarom w rozwinięciu się mocno pomagał silny wiatr. Strażacy z terenu Powiatu Gryfickiego w pierwszy dzień świąt wyjeżdżali aż 15 razy głównie do palących się traw i nieużytków rolnych.
Już od wielu lat przełom zimy, wiosny oraz przedwiośnie to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Wiele osób wypala trawy i nieużytki rolne, tłumacząc swoje postępowanie chęcią użyźniania gleby. Od pokoleń wśród wielu ludzi panuje bowiem przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy jej odrost, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. Jest to jednak całkowicie błędne myślenie. Rzeczywistość wskazuje, że wypalanie traw prowadzi do nieodwracalnych, niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym – ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza. Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Wypalanie traw jest również przyczyną wielu pożarów, które niejednokrotnie prowadzą niestety także do wypadków śmiertelnych. Rocznie w tego rodzaju zdarzeniach śmierć ponosi kilkanaście osób. Ogień to żywioł. Zdarza się, że w starciu z nim giną także osoby wyszkolone w walce z płomieniami.
Ci, którzy mimo wszystko chcą ryzykować, muszą również liczyć się z konsekwencjami
O tym, że postępowanie takie jest niedozwolone mówi m.in. ustawa z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220 z późn. zm.), art. 124. „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”. Art. 131: „Kto…wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary… – podlega karze aresztu albo grzywny”.
Art. 30 ust. 3 ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2011 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.); „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności:
1. rozniecenia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego,
2. korzystania z otwartego płomienia,
3. wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.
3 komentarzy
Robert mówi:
Ludzka glupota takiego tylko zlapac i pozadnie ukarac grzywna
obserwator mówi:
w jarominie jest jeden piroman, podpala wszystko co tylko nadaje sie do podpalenia,a pozniej skacze z radosci jak widzi woz strazacki jadacy do pozaru….
janek mówi:
Jeśli widziałeś to proszę zgłoś na Policję – dyskrecja zapewniona!
Kto widzi przestępstwo i nie zgłosi odpowiednim służ
służbom to ponosi współodpowiedzialność!!!