Rzadko się zdarza, aby jednego dnia doszło do dwóch takich zdarzeń – przekonuje asp. Edyta Klepczyńska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Gryficach, informując o potrąceniach pieszych na przejściu przy ul Dąbskiego w Gryficach. Najpierw około godziny 16.0 jadący Audi 64 – letni mieszkaniec Gryfic potrącił 28 – latka. Kilkadziesiąt minut później, 70 -letnia kobieta, potrąciła w tym samy miejscu matkę z dzieckiem.
To był feralny czwartek na gryfickich drogach. Najpierw około godziny 16.00, 64 – letni kierowca Audi potrącił 28 – letniego przechodnia. Do zdarzenia doszło na przejściu przy ul. Dąbskiego w rejonie mostu. Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Okazało się, że ma złamaną nogę. W kilkadziesiąt minut później, w tym samym miejscu prowadząca VW Polo 70 – letnia kobieta potrąciła matkę z dzieckiem. Na szczęście ani kobiecie ani maluchowi nic się nie stało. – Obu sprawcom wypadków zatrzymano prawa jazdy – mówi asp. Edyta Klepczyńska.
gryfickie.info
15 komentarzy
Eonie mówi:
Może dawno badań nie mieli… w tym wieku już co rok trzeba.
HK mówi:
nie bronię kierowców ale piesi mogli by tez bardziej uważać, sama jestem kierowcą i jeżdżę po Gryficach i widzę że piesi nie patrzą czy jedzie coś czy nie wchodzą od razu na pasy a, przeciecz wiadomo ze auto nie zatrzyma się w miejscu, więc proszę pieszych również o rozwagę
odblask mówi:
A może tak by zaczęto propagować znaki odblaskowe dla pieszych – wszystkich nie tylko tych poruszających się w terenie słabo oświetlonym. W Szwecji po zmroku nie spotka się nikogo na ulicy po zmierzchu bez jakichkolwiek „odblasków”. Może redakcja obejmie patronat nad taką akcją – o 16 już jest ciemno a dzieci idą spać po 21 (teoretycznie)
aga mówi:
Bo w pewnym wieku powinny być obowiązkowe badania wzroku, refleksu i ogólne zdrowia. A u nas niestety nawet kiedy uważałam że mój dziadek nie powinien jeździć to nic nie mogłam zrobić bo tylko policja może kierowce skierować na badania jeżeli uzna że powinna.
andrzej mówi:
Szacunek dla poszkodowanych i szybkiego powrotu do zdrowia.Ja w innej sprawie.Gryfice były zablokowane,że nawet karetki miały kłopot z dojazdem a wyobrazmy sobie gdyby zdarzył się śmiertelny wypadek,pracuje prokurator, to na kilka godzin jest zamknięty ruch wszystkich pojazdów!Z ul.Nadrzecznej na ul.J.Dąbskiego najkrócej przez Płoty!Jeden most i to jeszcze w spadku po Grajfenbergu.WŁODARZE DO MYŚLENIA I ROBOTY.
kierowca mówi:
W sumie racja
Krzysiek mówi:
Współczucie poszkodowanym . Niestety sytuacja wszystkich uczestników ruchu w centrum w sumie niedużego miasta jest BARDZO ciężka /oby nie stała sie tragiczna /. Koncentracja większości handlu i usług /? – gł. bankowych / wokół jednej galerii , wielka sypialnia tj.osiedle/ XXX-PRL?/ na drugim brzegu , upowszechnienie komunikacji indywidualnej i jeden most dla samochodów . Musi być tłoczno i niebezpiecznie . Władze powinny pomyśleć o co najmniej kompetentnych badaniach nad możliwymi rozwiązaniami narastającego problemu .
Gryf mówi:
Wystarczył ruch wahadłowy na moście i Gryfice zakorkowane ! Szok. Potrzebny drugi most !
Krzysiek mówi:
Drugi most? – jest za cukrownią . A może tunel ? A dojazdy do niego ? A może rowerem , pieszo przez kładki / na Strzeleckiej i tą ewentualną z Brackiej do ogrodu / , może autobusem / bo chyba nie kolejką linową / a nie tylko autem . Wszystko to wymaga rozważenia w oparciu o rzetelne analizy ruchu i preferencji mieszkańców .” Zrzucanie ” odopowiedzialności na wiek i brak refleksu jest upraszczaniem sprawy . System komunikacyjny miasta jest jaki jest / zły ?/ Kiedyś w centrum można było żyć spokojniej – teraz prawie całą dobę jest hałas , ścisk i stres przy przechodzeniu przez ulice . Centrum miasteczka – to jeden wielki parking . Pieszy to intruz i utrapienie kierowców . Rowerzysta , to już wręcz zakała – nie jedzie po bruku , tylko chodniku – żle , jedzie ulicą – może jeszcze gorzej . ALE ! -CZY MIASTO JEST DLA LUDZI , CZY DLA SAMOCHODÓW / z ludżmi , co prawda w środku . Czy ulice Niepodległości , WP – to jakieś trasy tranzytowe czy ulice z domami ? Jaka przyszłość – pewnie jeszcze gorsza ?
Petrov mówi:
Szanowni Państwo, nie jest tajemnicą, że zbliżając się do przejścia dla pieszych, kierujący pojazdem obowiązany jest zachować szczególną ostrożność. Przejścia dla pieszych oznaczane są znakami pionowymi, co sprawia, że nie powinno kierowcę dziwić, że do takowego się zbliża. Obecne prace nad zmianą prawa o ruchu drogowym idą w kierunku bezwzględnego pierwszeństwa pieszego choćby zbliżającego się do przejścia. Co dziwne, większość wypadków z udziałem pieszych ma miejsce własnie na przejściach. To coś znaczy. Chodząc po Gryficach nie raz musiałem długo czekać na przejściu aż ktoś mnie wpuści. Nie mówiąc o sytuacjach gdy na Placu Zwycięstwa auto zatrzymujące się na przejściu jest wyprzedzane przez pojazd na przeciwległym pasie. Trochę myślenia nigdy nie zaszkodzi. pozdrawiam
ja mówi:
Jasne jeszcze teleporter zafundowac…. zenada
To ja napisze oczywista oczywistosc !!
JAk ktos spaceruje wieczorowa pora po gryficach to wie….. TAM jest po prostu za mało światła.. wystarczy zamontowac cztery latarnie i nie bedzie zadnego wypadku!!!! Myslenie nie boli…
Moja propozycja .. $x Latarnie ktore doswietla przejscia dla pieszych i bedzie dobrze
Joanna mówi:
Bo są i piesi – ŚWIĘTE KROWY, którzy potrafią wejść pod koła, a także kierowcy – BOGOWIE, którzy nie przepuszczą pieszego, będącego już na pasach. A w tym drugim przypadku jest to nagminne, szczególnie w Trzebiatowie. Prowadząc dziecko do szkoły, musieliśmy się wychylić z zaparkowanych aut, więc doszliśmy do około połowy pasów i staliśmy. Dopiero siódme auto się zatrzymało. I było nas bardzo dobrze widać. Jakby mogli to jeszcze po nogach by przejechali.
Anonim mówi:
moim zdaniem to kierowca zawinił słaby wzrok w tym wieku
M. mówi:
Ale przecież most mają budować, za Urzędem, podobno. Za jakieś 20, 30 lat się doczekamy, jak dożyjemy….
długoletni dawca głosów mówi:
NIC , TAK JAK NIC NIE MYŚLĄ WŁADZE TEGO G. /grajdoła /