– Jesteśmy za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci – mówili uczestnicy Marszu dla Życia, który w Niedzielę Palmową przeszedł z kościoła garnizonowego do Sanktuarium Maryjnego w Trzebiatowie. W marszu udział wzięło blisko 200 osób.
– Jesteśmy za życiem od poczęcia do naturalnej śmierci – powiedziała Jolanta Mruk katechetka w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Trzebiatowie. Ludzie starsi i młodzi – idąc razem głosili wartości życia i swój sprzeciw wobec aborcji i eutanazji. – Manifestujemy, mówimy głośno, że każde życie jest piękne – powiedział ks. Piotr Haluch, wikariusz parafii Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny w Trzebiatowie. – Twórcą i dawcą życia jest Pan Bóg, a my, ludzie nie możemy ingerować w ten plan – dodał duchowny. – W dzisiejszych czasach każdy mówi, że życie jest najważniejsze, ale niektórzy mają tu na myśli życie swoje, a już nie martwią się o tych najsłabszych, którzy nie mają możliwości obrony – podkreśliła Małgorzata Labuhn, katechetka Publicznego Gimnazjum w Trzebiatowie.
6 komentarzy
Zniesmaczony mówi:
Kazanie i cala akcja NT. Aborcji na mszy dla dzieci to jakaś pomyłka.
Asad mówi:
Nikt do niczego nie został przymuszony, to każdego indywidualna kwestia czy chcą brać w tym udział czy nie. Jeżeli chodzi Ci o to że zbierano indeksy to najprawdopodobniej dlatego że była niedziela.
pp mówi:
Tak duza liczba osob bioracych udzial w marszu nie oznacza ze maja oni negatywny stosunek do aborcji. Ida tam tez mlodzi ludzie bedacy przed bierzmowaniem i zostali do tego przymuszeni
Jaś mówi:
ha ha ha to ci dopiero hipokryzja! Są przed bierzmowaniem – czyli jakby nie było, chyba potwierdzeniem świadomym zasad kościoła, do którego w stanie jeszcze „nieświadomym” włączyli ich rodzice chrzcząc. Kosciół , do którego należą, nigdy aborcji nie uznawał i oni chcąc przystąpić do bierzmowania mają to potwierdzić – całe nauczanie kościoła. To jest SENS bierzmowania. Jeśli się nie zgadzają – po co im to całe bierzmowanie – bo akurat do tego to nikt ich nie przymusza.
A swoją drogą , czemu tu prawie dorosłych nie ma? W Gryficach na odwrót – bo widać było rodziny. Tutaj, gdyby nie młodzież szkolna to jakby marszu nie było . Niestety.
Ala mówi:
Bardzo dobrze, że szła młodzież, przecież właśnie życie przed nimi. A co mieli iść staruszkowie, których aborcja raczej już nie dotyczy.
Może mówi:
Może młode matki? Młodzi tatusiowie? Tak po prostu rodziny.