„Wiatr lekko wieje, morze spokojnie faluje, a młodzież na orkiestrę maszeruje” – recytował swój wiersz, napisany specjalnie na finał orkiestrowego grania w Trzebiatowie, Stanisław Sawkulicz. Kiedy w sztabie rozliczano pierwsze puszki, jakie przynieśli wolontariusze, na scenie pod ratuszem miejskim rozpoczęło się rozgrzewające granie i licytacje. Zerknijcie na galerię!
Mróz dawał się we znaki nie tylko wolontariuszom, ale wszystkim, tym którzy przyszli w niedzielne popołudnie zagrać wspólnie z orkiestrą pod trzebiatowskim ratuszem. Było kolorowo i energetycznie, w przerwach licytowano m.in medal z zawodów lekkoatletycznych Bogusława Barańskiego, wiceburmistrza Trzebiatowa, wojskową szablę, podarowaną przez Dariusza Zielińskiego, obrazy malowane przez artystów z Warsztatów Terapii Zajęciowej w Trzebiatowie, a także rzeźbę, którą tradycyjnie dla orkiestry przekazał Ryszard Leończyk. I mali i ci zupełnie duzi, mogli wybrać się na przejażdżkę najprawdziwszym tirem, a także motocyklem z przyczepą. Sztab rozgościł się po raz kolejny w trzebiatowskim Klubie Wojskowym, imprezę poprowadził jego kierownik Jerzy Nowak. Współorganizatorem był UM w Trzebiatowie.
gryfickie.info
2 komentarzy
Anonim mówi:
A NAJLEPSZA NA IMPREZIE BYŁA ORKIESTRA ‚BŁYSKI’ GRALI SUPER POZDRAWIAM
Natalia mówi:
Byłam koło ratusza wczoraj z rodziną, mimo mrozu było ciepło, dzięki zespołom, które nakręcały nas do ruszania się przy świetnej muzyce! Był i hip-hop, disco dla każdego coś miłego! Świetny prowadzący, tylko szkoda, że tak mało było przedmiotów do wylicytowania i tak mało ludzi było! Sama wylicytowałam kubek WOŚP!!!! Mam nadzieje , że w przyszłym roku będzie o jeszcze lepiej!!! Pozdrawiam wszystkich a w szczególności Panią redaktor (fotograf, która wszystko ujęła na zdjęciach .