Dawno temu, cztery uzdolnione panie z Trzebiatowa, wspólnie postanowiły robić, to co kochają. Nieśmiałe początki nie zniechęciły do pracy, która dla nich była przyjemnością. Dzisiaj o „Robótkowie” śmiało możemy powiedzieć, że to prawdziwa manufaktura.

– „Robótkowo” czyli grupa miłośników szydełka, drutów, nitek, igieł i włóczki, dzisiaj liczy już 23 osoby – podkreśla Grażyna Kubacka, która zdradza, że uwielbia druty. Początki były nieśmiałe. Klub, który skupia miłośniczki sztuki użytkowej rozpoczął swoją działalność w listopadzie 2011 roku. Wtedy, cztery panie postanowiły spotykać się i wymieniać swoimi doświadczeniami. „Robótkowo” dzisiaj to już prawdziwa manufaktura. – Podstawowym narzędziem naszej pracy jest szydełko i nici. Później wykonujemy podstawowe oczka – wyjaśnia Barbara Walczak, która do Trzebiatowa przyjeżdża aż z Drzonowa (gmina Kołobrzeg). – Każda z nas ma swoje pomysły i umiejętności. Żeby wykonać takie prace należy mieć dużo samozaparcia, ale jeżeli lubi się to robić, to wtedy czasu się nie liczy – dodaje. – Większość naszych pracy wykonujemy na drutach, ale mamy również maszynę do szycia. Przykładowo poduszki, najpierw zostały obszyte właśnie tą maszyną, a koronki wykonały koleżanki na szydełkach – wyjaśnia Grażyna Kubacka.
Uczestnicy „Robókowa” nie pracują tylko „dla siebie”, ale ze swoją twórczością wychodzą na zewnątrz prezentując swoje prace w czasie wszelakich imprez organizowanych w Trzebiatowskim Ośrodku Kultury. – Ciekawostką jest to, że nasze prace można kupić. Jest to dodatkowa korzyść, którą można przekazać na potrzeby naszej działalności – dodaje Grażyna Kubacka.
Klub, który skupia miłośniczki sztuki użytkowej, gdzie artystki doskonalą swój warsztat artystyczny na cyklicznych spotkaniach w Trzebiatowskim Ośrodku Kultury, jest również swego rodzaju spotkaniem przyjaciół. – Tu bardzo mile spędzam czas. Z wielką przyjemnością przyjeżdżam do Trzebiatowa na każde nasze spotkanie – tłumaczy Barbara Walczak. Do grona uzdolnionych pań w ostatnim czasie dołączył również mężczyzna. – Nasz kolega specjalizuje się w technice zwanej „frywolitka”. Bardzo pięknie mu to wychodzi i co najważniejsze i charakterystyczne dla naszej grupy – uczy nas tej niezwykłej techniki – dodaje Kubacka.
Spotkania w ramach „Robótkowa” odbywają się w każdy czwartek o godzinie 16:00 w Pałacu nad Młynówką w Trzebiatowie. – W każdej chwili można do nas dołączyć, serdecznie zapraszamy. Czekamy na nowe pomysły.